Mimo zbiorowych wysiłków wszystkich czterech Potomków i Pana Małżonka, udało mi się dokończyć zestawy serduszek dla Mam...
a nawet zacząć kolejne (nie, nie ukrywam gdzieś trzeciej mamy, pomyślałam tylko, że może zrobić pamiątkę dla pierwszej Wychowawczyni Potomka Młodszego, który w czerwcu opuści swoje przedszkole).
Oczywiście są to klasyczne Niepotrzebniki, w których się niestety specjalizuję (pewnie dlatego, że mi cierpliwości nie starcza, albo i czasu, złośliwie zagarnianego, zasysanego wręcz przez Ukochaną Rodzinę), chociaż wymyśliłam nieco praktyczniejsze zastosowanie serduszek, i nawet mam potrzebne gadżety, tak więc jak tylko wyprodukuję, co trzeba, to na pewno przedstawię tu efekt.
A poza tym, na szczęście.
Na szczęście obie Mamy uwielbiają Niepotrzebniki :).
a nawet zacząć kolejne (nie, nie ukrywam gdzieś trzeciej mamy, pomyślałam tylko, że może zrobić pamiątkę dla pierwszej Wychowawczyni Potomka Młodszego, który w czerwcu opuści swoje przedszkole).
Oczywiście są to klasyczne Niepotrzebniki, w których się niestety specjalizuję (pewnie dlatego, że mi cierpliwości nie starcza, albo i czasu, złośliwie zagarnianego, zasysanego wręcz przez Ukochaną Rodzinę), chociaż wymyśliłam nieco praktyczniejsze zastosowanie serduszek, i nawet mam potrzebne gadżety, tak więc jak tylko wyprodukuję, co trzeba, to na pewno przedstawię tu efekt.
A poza tym, na szczęście.
Na szczęście obie Mamy uwielbiają Niepotrzebniki :).
A ile byś chciała za takie niebieskie?
OdpowiedzUsuńNapisz na priva (adres jest powyżej), dobrze?
UsuńNapisałam ;)
UsuńA co one mają w środku? wypchanie z waty itp. czy serce ze styropianu?
OdpowiedzUsuńPewnie nieaktualne, ale dopiero zauwazyłam, że nie odpowiedziałam, za co przepraszam.
UsuńSą wypychane, te akurat watą, ale także silikonem się mi zdarza albo takim czyms do wypełniania poduszek.
Aaaaaa!!! Lubię to!!! Za to moja Mama nie lubi niepotrzebników :( Ale Teściowa, i oszem. E tam, to Mama najwyżej schowa do szuflady, ale i tak się wzruszy. O! I wiem, zrobię w centrum taki mikro rameczki na zdjecia i umieszczę tak twarze Drogich Wnucząt! Tym sposobem obie Mamy będa lubić.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł.
UsuńZostałam pobłogosławiona Mama i Teściową, które lubia niepotrzebniki, jakże wiele to ułatwia (Teściowa wręcz składa przed świetami zamówienia wyłacznie na rękodzieło, i to nie pled 2 na 2 metry ;D, tylko na balwanka albo ubranko na kubeczek wlasnie)...
Witam! już od jakiegoś czasu podglądam i muszę przyznać Królowo Matko nigdy nic nie pisałam bo słów brak... takie to wszystko jest fajne eh. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło usłyszeć (no, przeczytać :)) takie słowa.
Usuń